Czy wrócą cła na ukraińską żywność i towary rolne? Unijna decyzja po protestach

Estimated read time 7 min read

Przywrócenie unijnych ceł na import produktów rolnych z Ukrainy

Unia Europejska planuje w najbliższych tygodniach wprowadzić wyższe cła na import produktów z Ukrainy, co jest efektem nacisków Polski podczas jej prezydencji w UE – poinformował „Financial Times” w artykule z 14 maja 2025 roku. Decyzja ta wynika z obaw o destabilizację rynków rolnych w krajach UE, szczególnie w Polsce, spowodowaną napływem tanich ukraińskich produktów po liberalizacji handlu w 2022 roku. Polska, wspierana przez organizacje rolnicze, zabiegała o przywrócenie unijnych ceł na import z Ukrainy, aby chronić lokalnych producentów. W artykule wyjaśnimy, co wiadomo o nowych cłach, kiedy mogą zostać wprowadzone, czy będą stałe, co ze zbożami oraz jakie technologie mogą pomóc polskim rolnikom w tej sytuacji.

Tło: Dlaczego cła zostały zniesione?

Liberalizacja handlu po inwazji na Ukrainę

Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku UE zawiesiła cła i kontyngenty na import z Ukrainy, aby wesprzeć jej gospodarkę, szczególnie sektor rolny. Decyzja ta, wprowadzona w czerwcu 2022 roku, umożliwiła bezcłowy eksport produktów takich jak zboża, jaja, cukier czy drób. Zawieszenie ceł, początkowo tymczasowe, przedłużono do 5 czerwca 2025 roku w ramach autonomicznych środków handlowych (ATM). Liberalizacja zwiększyła import z Ukrainy, ale wywołała protesty rolników w Polsce i innych krajach graniczących z Ukrainą, którzy skarżyli się na spadek cen i konkurencję z tańszymi produktami.

Protesty rolników i rola Polski

Polscy rolnicy, wspierani przez organizacje takie jak Agrounia czy Krajowa Rada Izb Rolniczych, od 2023 roku organizują protesty przeciwko napływowi ukraińskich towarów. Argumentują, że ukraińskie produkty, produkowane przy niższych kosztach i mniej rygorystycznych normach, destabilizują rynek. Polska, sprawując prezydencję w UE w 2025 roku, naciskała na przywrócenie unijnych ceł na import z Ukrainy, aby chronić lokalnych producentów. Według „Financial Times”, to właśnie polska presja była kluczowa dla decyzji o wprowadzeniu wyższych ceł w najbliższych tygodniach.

Nowe cła: Co wiemy?

Kiedy wejdą w życie?

„Financial Times” informuje, że UE zamierza wprowadzić wyższe cła na import z Ukrainy „w najbliższych tygodniach” od 14 maja 2025 roku, ale nie podaje dokładnej daty. Obecne zawieszenie ceł wygasa 5 czerwca 2025 roku, co sugeruje, że nowe regulacje mogą zacząć obowiązywać od tego terminu lub wcześniej, jeśli KE przyspieszy decyzje. Brak szczegółów w źródle uniemożliwia potwierdzenie, czy cła zostaną wprowadzone przed czerwcem.

Czy cła będą stałe?

Źródło nie precyzuje, czy przywrócenie unijnych ceł na import z Ukrainy będzie stałe. Możliwe scenariusze to:

  • Powrót do zasad DCFTA: Po 5 czerwca 2025 roku UE może wrócić do umowy o pogłębionej strefie wolnego handlu (DCFTA) z 2016 roku, która nakłada cła na niektóre produkty rolne, ale nie na wszystkie.
  • Przedłużenie liberalizacji: KE może zdecydować o przedłużeniu bezcłowego handlu, ale z surowszym „hamulcem bezpieczeństwa” dla wrażliwych produktów.
  • Nowa umowa: „Financial Times” sugeruje nową umowę handlową z wyższymi cłami, co może być trwałą zmianą, ale brak szczegółów utrudnia ocenę.

Decyzja będzie zależeć od negocjacji w UE i presji krajów takich jak Polska. Polska chce trwałego rozwiązania, ale inne państwa, np. wspierające Ukrainę militarnie, mogą optować za czasowymi regulacjami.

Co ze zbożami?

Źródło nie wspomina konkretnie zbóż (np. pszenicy, kukurydzy) w kontekście nowych ceł. Obecnie zboża nie są objęte automatycznym mechanizmem ochronnym („hamulcem bezpieczeństwa”), który dotyczy drobiu, jaj, cukru, owsa, miodu i niektórych przetworów zbożowych. Polska od 2023 roku naciska na embargo na ukraińskie zboża lub przywrócenie ceł, argumentując, że ich import (np. 17 000% wzrostu dla pszenicy w 2022–2023) obniża ceny. KE może wprowadzić cła na zboża w ciągu 14 dni, jeśli import wywoła „poważne zaburzenia rynkowe” w Polsce, ale nie ma potwierdzenia, że nowe cła obejmą zboża od razu. Posty na X sugerują, że Polska chce embarga na zboża po czerwcu 2025 roku, ale to niepotwierdzone.

Mechanizm ochronny

W 2024 roku UE wprowadziła „hamulec bezpieczeństwa” dla wrażliwych produktów, takich jak jaja, cukier i owies. Po przekroczeniu limitów importu (opartych na średniej z lat 2022–2023) cła są automatycznie nakładane. Nowe cła zapowiadane przez „Financial Times” mogą rozszerzyć ten mechanizm lub wprowadzić wyższe stawki dla szerszej gamy produktów, ale brak szczegółów uniemożliwia potwierdzenie.

Wpływ na polskich rolników

Korzyści

  • Stabilizacja cen: Wyższe cła mogą ograniczyć napływ tanich produktów, co ustabilizuje ceny jaj, cukru czy drobiu. W 2023 roku ceny jaj w Polsce spadły o 15% z powodu ukraińskiego importu.
  • Ochrona rynku: Cła chronią małe i średnie gospodarstwa, które nie mogą konkurować z ukraińskimi agroholdingami.
  • Sukces polityczny: Polska umocniła swoją pozycję w UE jako lider ochrony rolników, co może pomóc w przyszłych negocjacjach.

Wyzwania

  • Ograniczony zakres: Jeśli cła nie obejmą zbóż, polscy producenci zbóż nadal będą narażeni na konkurencję.
  • Koszty produkcji: Wysokie ceny energii (wzrost o 40% w 2023 roku) i nawozów (wzrost o 60%) utrudniają konkurencję, nawet z cłami.
  • Retorsje Ukrainy: Ukraina, która od lipca 2024 roku nałożyła cła na owoce i warzywa z UE, może wprowadzić dalsze ograniczenia, co zaszkodzi polskim eksporterom, np. sadownikom.

Technologie wspierające rolników

Aby sprostać konkurencji, polscy rolnicy mogą wykorzystać nowoczesne technologie:

Rolnictwo precyzyjne

  • AI i dane: Platformy jak Climate FieldView wykorzystują AI do optymalizacji nawożenia i nawadniania, redukując koszty o 20–30%.
  • Drony: Drony z kamerami multispektralnymi monitorują uprawy, wykrywając choroby i oszczędzając 50% kosztów inspekcji.

Blockchain

Technologie jak IBM Food Trust umożliwiają certyfikację jakości polskiej żywności, co pozwala konkurować z Ukrainą przez jakość, a nie cenę.

Automatyzacja

Autonomiczne maszyny, np. od Blue River Technology, zmniejszają zapotrzebowanie na siłę roboczą, co jest kluczowe przy rosnących płacach (15% wzrostu w 2024 roku).

Przyszłość i rekomendacje

Możliwe scenariusze

  • Cła od czerwca 2025: Najbardziej prawdopodobne jest przywrócenie ceł po 5 czerwca 2025 roku, szczególnie dla jaj, cukru i drobiu, z możliwym embargiem na zboża.
  • Negocjacje akcesyjne: Ukraina, jako kandydat do UE, będzie dostosowywać rolnictwo do unijnych norm, co może zmniejszyć różnice w kosztach produkcji.
  • Rekompensaty: Polska może zabiegać o unijne fundusze dla rolników dotkniętych konkurencją, jak w 2023 roku (29 mln euro).

Wskazówki dla rolników

  • Inwestuj w technologie: Skorzystaj z dotacji ARiMR na drony i AI (budżet 1,5 mld zł w 2025 roku).
  • Monitoruj rynek: Śledź ceny na CenyRolnicze.pl i decyzje KE.
  • Certyfikuj produkty: Używaj blockchain do wyróżnienia polskiej żywności.
  • Dołącz do organizacji: Współpraca z KRIR wzmacnia wpływ na politykę UE.

Podsumowanie

Przywrócenie unijnych ceł na import z Ukrainy jest bliskie realizacji dzięki naciskom Polski, która podczas prezydencji w UE w 2025 roku walczyła o ochronę rolników. Wyższe cła mają zostać wprowadzone „w najbliższych tygodniach” od 14 maja 2025 roku, najprawdopodobniej od 5 czerwca 2025 roku, ale nie jest jasne, czy będą stałe. Zboża nie są obecnie objęte cłami, choć Polska naciska na embargo. Rolnicy mogą zyskać stabilizację cen, ale muszą inwestować w technologie, takie jak AI i blockchain, aby konkurować z Ukrainą. Sytuacja pozostaje dynamiczna, a decyzje KE w najbliższych miesiącach będą kluczowe.

Import z Ukrainy objęty cłami – co to oznacza dla rolnictwa
Od czerwca 2025 r. unijne cła na towary z Ukrainy zostaną częściowo przywrócone. Decyzję poprzedziły negocjacje i działania dyplomatyczne Polski.

Źródła

  • „Financial Times”, „Wrócą unijne cła na import z Ukrainy”, https://biznes.interia.pl/polityka/news-wroca-unijne-cla-na-import-z-ukrainy-to-polska-zabiegala-o-z,nId,7964979
  • Posty na X, @rafaltrza153743, @WarNewsPL1, https://x.com
Kliknij żeby ocenić artykuł
[Total: 1 Average: 5]

Podobne artykuły

1 Comment

Add yours
  1. 1
    karol polkowice

    Warto uwzględnić, że przywrócenie ceł na import z Ukrainy może również skutkować zmianą kierunków eksportu towarów rolnych z tego kraju, co może mieć szersze konsekwencje geopolityczne i logistyczne. Ukraina może zwiększyć wolumen eksportu do państw afrykańskich lub Bliskiego Wschodu, korzystając z alternatywnych korytarzy przez Rumunię i Mołdawię. Jednocześnie pojawia się ryzyko niekontrolowanego wzrostu reeksportu przez państwa trzecie, co wymagać będzie skuteczniejszego nadzoru celnego i współpracy z FRONTEX-em. Kluczowe będzie także opracowanie mechanizmu wsparcia dla ukraińskich producentów, który z jednej strony złagodzi presję gospodarczą, a z drugiej nie zakłóci unijnego rynku.

+ Leave a Comment