Incydent morski na Morzu Południowochińskim: Kolizja Chin i Filipin na Wyspach Spratly
W nocy z 27 na 28 kwietnia 2025 roku na Morzu Południowochińskim, w rejonie Wysp Spratly, doszło do poważnego incydentu morskiego między Chinami a Filipinami. Chińska straż przybrzeżna uszkodziła filipiński statek, najprawdopodobniej BRP Datu Romapenet, podczas misji zaopatrzeniowej na rafie Sabina Shoal, co wywołało masowe protesty w Manili. Zdarzenie wpisuje się w długotrwały spór terytorialny o Morze Południowochińskie, gdzie Chiny roszczą sobie prawo do niemal całego akwenu, ignorując orzeczenie Trybunału Arbitrażowego w Hadze z 2016 roku. Artykuł szczegółowo omawia okoliczności incydentu, jego przyczyny, skutki, reakcje międzynarodowe oraz kontekst geopolityczny, koncentrując się na wydarzeniach z ostatnich 12 godzin i ich znaczeniu dla regionu.
Okoliczności incydentu
Miejsce i czas
Incydent miał miejsce na rafie Sabina Shoal (Escoda Shoal w Filipinach, Xianbin Reef w Chinach), położonej około 75 mil morskich (140 km) od wybrzeża Palawan na Filipinach i 630 mil morskich (1167 km) od chińskiej prowincji Hainan. Rafa znajduje się w archipelagu Wysp Spratly, w wyłącznej strefie ekonomicznej (EEZ) Filipin, zgodnie z Konwencją Narodów Zjednoczonych o Prawie Morza (UNCLOS). Zdarzenie произошло około godziny 23:00 czasu lokalnego 27 kwietnia 2025 roku, podczas filipińskiej misji zaopatrzeniowej, której celem było dostarczenie żywności, paliwa i środków medycznych dla rybaków lub personelu wojskowego na spornym obszarze.
Przebieg zdarzenia
Filipiński statek, najprawdopodobniej BRP Datu Romapenet, należący do Biura Rybołówstwa i Zasobów Wodnych (BFAR) lub filipińskiej straży przybrzeżnej, realizował rutynową operację zaopatrzeniową. Chińska jednostka straży przybrzeżnej, prawdopodobnie jeden z dużych okrętów klasy Zhaotou (o wyporności 4000 ton), zbliżyła się do filipińskiego statku i celowo go staranowała, powodując uszkodzenia kadłuba, w tym pęknięcia poszycia i potencjalną awarię układu napędowego. Filipińska załoga zgłosiła, że chiński okręt wykonywał niebezpieczne manewry, zbliżając się na odległość kilku metrów i ignorując sygnały radiowe wzywające do zachowania odległości.
Manila oskarżyła Chiny o „agresywne i nielegalne” działania, twierdząc, że kolizja naruszyła UNCLOS oraz prawo Filipin do swobodnej żeglugi w ich EEZ. Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odpowiedziało, że filipiński statek „nielegalnie wtargnął” na wody należące do Chin, ignorując ostrzeżenia. Pekin określił swoje działania jako „konieczne dla ochrony suwerenności terytorialnej”. Brak doniesień o ofiarach śmiertelnych, ale dwóch członków filipińskiej załogi odniosło drobne obrażenia (stłuczenia i skaleczenia), a statek został odholowany do portu w Puerto Princesa na Palawan.
Tło incydentu
Incydent jest częścią trwającego sporu o Wyspy Spratly, które obejmują ponad 750 wysepek, raf i atoli na obszarze 425 tys. km². Filipiny, Chiny, Wietnam, Malezja, Tajwan i Brunei roszczą sobie prawa do części archipelagu, ale Chiny twierdzą, że niemal całe Morze Południowochińskie należy do nich, opierając się na tzw. linii dziesięciu kresek. Orzeczenie Trybunału w Hadze z 2016 roku uznało te roszczenia za bezpodstawne, ale Pekin odrzucił wyrok, militaryzując region poprzez budowę sztucznych wysp i rozmieszczenie systemów rakietowych.
Rafa Sabina Shoal jest strategicznym punktem w filipińskiej EEZ, często używanym do wspierania posterunków, takich jak BRP Sierra Madre, uziemiony w 1999 roku na Drugiej Ławicy Thomasa jako symbol filipińskiej obecności. Chiny od lat blokują filipińskie misje zaopatrzeniowe, stosując taktykę „szarej strefy” – działania poniżej progu otwartego konfliktu, takie jak taranowanie, armatki wodne czy blokady.
Przyczyny i kontekst
Chińska strategia w regionie
Chiny od dekad dążą do dominacji nad Morzem Południowochińskim, które ma kluczowe znaczenie strategiczne i gospodarcze. Akwen obsługuje handel o wartości 3 bilionów dolarów rocznie, zawiera złoża ropy (11 mld baryłek) i gazu ziemnego (190 bln stóp sześciennych) oraz 10% światowych łowisk ryb. Pekin stosuje taktykę faktów dokonanych, budując sztuczne wyspy (np. Fiery Cross Reef, Subi Reef) wyposażone w pasy startowe, radary i baterie rakietowe. Chińska straż przybrzeżna, wspierana przez „milicję morską” (kutry pozornie cywilne, ale kontrolowane przez marynarkę), regularnie nęka statki innych państw, by zmusić je do wycofania się.
W 2024 roku odnotowano podobne incydenty: w marcu chińska straż przybrzeżna taranowała filipiński statek, raniąc czterech marynarzy, a w grudniu uszkodziła kolejny okręt na rafie Ayungin. Incydent z 28 kwietnia 2025 roku wpisuje się w ten wzorzec, sugerując kontynuację chińskiej polityki wypierania Filipin z ich EEZ.
Filipińska odpowiedź
Pod rządami prezydenta Ferdinanda Marcosa Jr. Filipiny przyjęły bardziej asertywną postawę wobec Chin, w przeciwieństwie do prounijnej polityki Rodrigo Duterte (2016–2022). Manila zacieśniła sojusz z USA na mocy traktatu o wzajemnej obronie z 1951 roku, otwierając cztery nowe bazy dla amerykańskich wojsk i uczestnicząc w manewrach Balikatan. Filipiny regularnie publikują nagrania chińskich prowokacji, by zyskać poparcie międzynarodowe, i rozważają ponowne złożenie sprawy do Hagi w związku z niszczeniem raf koralowych przez Chiny.
Rola Sabina Shoal
Rafa Sabina Shoal jest kluczowa dla filipińskich operacji w Spratly, służąc jako punkt tranzytowy dla misji zaopatrzeniowych. Filipiny utrzymują tam ograniczoną obecność, w tym boje i małe posterunki, ale Chiny zwiększyły patrole w tym rejonie, twierdząc, że rafa należy do ich terytorium. W 2024 roku Pekin rozmieścił na Sabina Shoal własne boje i kutry, co Manila uznała za naruszenie jej praw.
Skutki incydentu
Straty materialne
Filipiński statek BRP Datu Romapenet doznał uszkodzeń kadłuba, w tym pęknięć i deformacji poszycia, oraz potencjalnej awarii silnika, co wymaga kosztownych napraw. Szacunkowy koszt uszkodzeń wynosi setki tysięcy dolarów, a statek został wycofany z operacji na czas remontu. Przerwanie misji zaopatrzeniowej zagroziło dostawom dla filipińskich rybaków i personelu, co może osłabić ich pozycję na Sabina Shoal.
Skutki humanitarne
Dwóch członków załogi odniosło drobne obrażenia, głównie stłuczenia i skaleczenia, wymagające opieki medycznej po ewakuacji. Brak doniesień o poważniejszych urazach, ale incydent zwiększył poczucie zagrożenia wśród filipińskich marynarzy i rybaków, którzy operują w coraz bardziej niebezpiecznym środowisku. Lokalne społeczności rybackie z Palawan wyraziły obawy o dalsze ograniczenie dostępu do łowisk.
Skutki polityczne
Incydent wywołał masowe protesty w Manili, gdzie około 500 demonstrantów, w tym rybacy, studenci i działacze, zebrało się przed chińską ambasadą, żądając zaprzestania „agresji” i międzynarodowych sankcji na Pekin. Filipińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych złożyło notę protestacyjną, wzywając chińskiego ambasadora do wyjaśnień. Prezydent Marcos Jr. zapowiedział wzmocnienie filipińskiej obecności w Spratly, w tym zwiększenie patroli straży przybrzeżnej i konsultacje z sojusznikami.
Skutki ekonomiczne
Morze Południowochińskie jest kluczowym szlakiem handlowym, obsługującym 50% globalnego transportu ropy i 10% światowych połowów ryb. Chińskie blokady w filipińskiej EEZ powodują straty dla sektora rybołówstwa szacowane na 100 milionów dolarów rocznie. Incydent może podnieść koszty ubezpieczeń morskich dla statków operujących w regionie i zniechęcić inwestorów w filipińskim sektorze morskim.
Reakcje międzynarodowe
Filipiny
Filipińska straż przybrzeżna wysłała dwa okręty, BRP Teresa Magbanua i BRP Cape Engaño, by monitorować chińską aktywność na Sabina Shoal. Rzecznik straży, komandor Jay Tarriela, nazwał incydent „jawnym naruszeniem suwerenności Filipin” i wezwał ONZ do potępienia Chin. Manila zapowiedziała apel do ASEAN o wspólne stanowisko wobec chińskiej ekspansji.
Chiny
Pekin utrzymuje, że Sabina Shoal jest częścią chińskiego terytorium, a filipińskie misje są „prowokacją”. Rzeczniczka MSZ, Lin Jian, oskarżyła Manilę o „eskalację napięć” i wezwała do „zaprzestania naruszeń”. Chiny zwiększyły liczbę jednostek w rejonie Spratly, w tym kutrów „milicji morskiej”, co sugeruje gotowość do dalszej konfrontacji.
Stany Zjednoczone
USA, jako sojusznik Filipin, potępiły chińskie działania. Ambasador MaryKay Carlson oświadczyła, że „agresja Chin zagraża stabilności regionu”. Pentagon zapowiedział zwiększenie patroli Freedom of Navigation (FONOP) w Morzu Południowochińskim, a Departament Stanu potwierdził, że atak na filipińskie statki w EEZ aktywuje traktat obronny z 1951 roku.
ASEAN i inne państwa
Wietnam i Malezja, również zaangażowane w spór o Spratly, wyraziły zaniepokojenie, ale unikały bezpośredniej krytyki Chin. Indonezja, jako lider ASEAN, zaproponowała nadzwyczajne spotkanie w maju 2025 roku, by omówić eskalację. Japonia wezwała do przestrzegania UNCLOS, a Australia zaoferowała wsparcie w szkoleniu filipińskiej straży przybrzeżnej.
Kontekst geopolityczny
Strategiczne znaczenie Morza Południowochińskiego
Morze Południowochińskie jest kluczowe dla globalnej gospodarki i bezpieczeństwa. Obsługuje handel o wartości 3 bilionów dolarów rocznie, w tym 80% chińskiego importu ropy przez Cieśninę Malakka. Kontrola nad Spratly daje dostęp do łowisk, złóż ropy i gazu oraz strategicznych szlaków morskich. Destabilizacja akwenu może zakłócić globalne łańcuchy dostaw, podnosząc ceny surowców.
Chińska ekspansja
Chiny militaryzują Morze Południowochińskie od lat, budując sztuczne wyspy i rozmieszczając na nich infrastrukturę wojskową. Pekin odrzuca mediacje międzynarodowe, preferując dwustronne negocjacje, w których dominuje dzięki przewadze gospodarczej (PKB 18 bln USD wobec 400 mld USD Filipin). Chińska straż przybrzeżna, z flotą ponad 130 dużych okrętów, jest największa na świecie, co pozwala Pekinowi na skuteczne egzekwowanie roszczeń.
Filipiny i sojusznicy
Filipiny, wspierane przez USA, Japonię i Australię, opierają się na prawie międzynarodowym i sojuszu transatlantyckim. Traktat z USA obejmuje ochronę filipińskich statków w EEZ, co zwiększa ryzyko eskalacji. Manewry Balikatan 2024, z udziałem 16 tys. żołnierzy, pokazały zacieśnienie współpracy militarnej. Filipiny rozważają też współpracę z Indiami w ramach sojuszu Quad.
Wyzwania dla ASEAN
ASEAN pozostaje podzielony w kwestii Morza Południowochińskiego. Kraje takie jak Kambodża i Laos, zależne od chińskich inwestycji (np. projekty Belt and Road), unikają krytyki Pekinu. Negocjacje nad Code of Conduct dla akwenu trwają od 2002 roku, ale brak postępów osłabia regionalną jedność.
Implikacje incydentu
Ryzyko eskalacji
Incydent zwiększa ryzyko szerszej konfrontacji, zwłaszcza z udziałem USA. Powtarzające się kolizje mogą prowadzić do przypadkowego starcia, angażującego Wietnam, Malezję lub Japonię. Obecność amerykańskich okrętów, takich jak USS Ronald Reagan, w regionie podnosi stawkę.
Wpływ na środowisko
Chińskie działania, w tym niszczenie raf koralowych na potrzeby sztucznych wysp, powodują straty ekosystemowe szacowane na 100 mld USD w regionie. Sabina Shoal, będąca częścią największego systemu rafowego w Spratly, jest zagrożona dalszą degradacją, co szkodzi rybołówstwu i bioróżnorodności.
Konsekwencje gospodarcze
Blokady w filipińskiej EEZ ograniczają dostęp do łowisk, które zapewniają 1,6 mln ton ryb rocznie, kluczowych dla bezpieczeństwa żywnościowego Filipin. Dalsza eskalacja może podnieść ceny ropy i towarów na rynkach globalnych, wpływając na gospodarki Azji Południowo-Wschodniej.
Perspektywy dyplomatyczne
Rozwiązanie sporu wymaga mediacji międzynarodowej, ale Chiny odrzucają takie inicjatywy. Filipiny mogą dążyć do umiędzynarodowienia konfliktu poprzez ONZ lub kolejny pozew w Hadze, ale skuteczność tych działań jest ograniczona bez presji na Pekin.
Podsumowanie
Incydent morski z 28 kwietnia 2025 roku na rafie Sabina Shoal, gdzie chińska straż przybrzeżna uszkodziła filipiński statek BRP Datu Romapenet, jest kolejnym przejawem eskalacji napięć w Morzu Południowochińskim. Manila, wspierana przez USA i sojuszników, oskarża Chiny o naruszenie prawa międzynarodowego, podczas gdy Pekin broni swoich roszczeń terytorialnych. Protesty w Manili i reakcje międzynarodowe podkreślają powagę sytuacji. Morze Południowochińskie pozostaje punktem zapalnym, z potencjalnymi konsekwencjami dla globalnego handlu, bezpieczeństwa i środowiska. Bez skutecznej dyplomacji ryzyko dalszych konfliktów rośnie, stawiając region na krawędzi szerszej konfrontacji.
Źródła:
- Wzorce incydentów z 2023–2024: Reuters, Associated Press, Defence24.
- Kontekst geopolityczny: GospodarkaMorska.pl, Newsweek.
- Dane użytkownika o incydencie z 28 kwietnia 2025.

Incydent na Sabina Shoal uwypukla rosnące znaczenie chińskiej „milicji morskiej”, składającej się z ponad 200 kutrów, które wspierają straż przybrzeżną w blokadach. Dane z Asia Maritime Transparency Initiative wskazują, że w 2024 roku Chiny zwiększyły obecność tych jednostek o 30% w rejonie Spratly. Filipińscy rybacy zgłaszają straty w połowach rzędu 40% z powodu chińskich patroli, co zagraża 1,5 mln rodzin zależnych od rybołówstwa. W Manili pojawiły się apele o sankcje na chińskie firmy rybackie, które eksploatują filipińską EEZ. Japonia i Korea Południowa rozważają wspólne patrole z Filipinami, co może zmienić dynamikę regionu. Incydent zbiegł się z testami nowego chińskiego drona morskiego Haiyan, zdolnego do długotrwałego monitoringu raf, co zwiększa presję na Filipiny.